Wraz z fundamentalizmem islamskim ewoluował także dżihad. Bojownicy z lokalnego podwórka byli w stanie osiągnąć globalny zasięg i zastraszyć niemal cały świat. Co więcej, stworzyli quasi-państwo i zaistnieli w popkulturze. Jak zatem kształtowały się oblicza dżihadu na przestrzeni lat?
Czym jest dżihad?
W arabskim tłumaczeniu tego słowa to „walka” lub „zmaganie”. W literaturze można się także spotkać z rozróżnieniem na mały oraz wielki dżihad. Wielki — uważany za ważniejszy — polega na walce z własnymi słabościami, samorozwoju czy trosce o rodzinę. Wszystko po to, aby właściwie wypełnić wolę Boga za życia, a gdy nadejdzie żywota kres — godnie się z nim złączyć. Natomiast mianem małego dżihadu określa się walkę za wiarę, która może mieć wymiar zbrojny. Chodzi zatem o szerzenie wiary, które przyjęło także zbrojną formę. Zjawisko to rozkwitło w czasach islamskiego podboju terytoriów, za czym szła ekspansja religii. Należy jednak zaznaczyć, że wojujący dżihadyzm (walka zbrojna z niewiernymi i szerzenie fundamentalistycznej ideologii za cenę krwi) to tylko jeden z wielu rodzajów, które można wymienić. Nie jest absolutnie ani filarem wiary muzułmanów, ani esencją dżihadu o pierwotnym znaczeniu. Nie mniej jednak taki sposób interpretacji w kręgach fundamentalistycznych przyjął się bardzo entuzjastycznie. Na chwilę obecną można wyróżnić kilka rodzajów dżihadu. Najtrafniej będzie je nazwać „generacjami”.
Dżihad 1.0
Pierwsza generacja to lata 80. XX wieku; za jej główną cechę uznać można lokalizm. Organizacje wpisujące się w tę odsłonę dżihadu nie wyszły swoją działalnością poza lokalny teatr działań. Jedną z pierwszych takich organizacji był Egipski Dżihad. Z rąk tych fundamentalistów zginął w 1981 roku prezydent Egiptu, Anwar as-Sadat. Kolejna to libański Hezbollah — istotny bliskowschodni aktor niepaństwowy. Jest to jednocześnie partia, organizacja charytatywna, organizacja paramilitarna i terrorystyczna (jednak nie według wszystkich państw).

Jej ramię zbrojne jako jedyny aktor międzynarodowy pokonało Izrael w wojnie w 2006 roku. Jest to także organizacja, która świetnie opanowała prowadzenie wojny hybrydowej. W 1988 roku powstał anty-izraelski Hamas, który operuje głównie w Strefie Gazy. W Azji Południowej, a konkretnie w Kaszmirze i Pakistanie, wyróżnić można Lashkar, zasilany swego czasu środkami Osamy bin-Ladena. W latach 90. powstała także Zbrojna Grupa Islamska — najniebezpieczniejsza algierska organizacja terrorystyczna, powstała po przewrocie wojskowym i biorąca udział w wojnie domowej w Algierii.
Dżihad 2.0
Druga generacja rozwijała się wraz powstawaniem organizacji znanej jako Al-Kaida. Warto przyjrzeć się powstaniu organizacji, której zasięg stał się globalny. Gdy w 1979 roku Sowieci wkroczyli do Afganistanu, Zachód zdecydował się na opłacanie mudżahedinów, aby ci walczyli z komunistami. ZSRR przegrał wojnę, a wyposażeni i dofinansowani mudżahedini zostali pozbawieni celu. Afganistan pogrążył się w wojnie domowej. Wówczas Osama bin Laden wykonał genialny ruch — stworzył pewnego rodzaju biuro pomocy dla dawnych mudżahedinów. Dodając, że talibowie brali pod swoje skrzydła dosłownie każdego potencjalnego terrorystę, świat otrzymał swoistą federację grup dżihadystycznych, czyli Globalny Islamski Front Walki Przeciwko Żydom i Krzyżowcom, nazwany potem na Zachodzie Al-Kaidą. Od tego czasu możemy mówić o dżihadzie o zasięgu globalnym: zamachy na amerykańskie ambasady w Kenii i Tanzanii w 1998 roku, zamach na amerykański niszczyciel USS Cole w Jemenie w 2000 roku czy wreszcie punkt kulminacyjny w historii terroryzmu międzynarodowego — zamach na World Trade Center oraz Pentagon i Kapitol (udaremniony).

Te wydarzenia zaowocowały rozpoczętą przez administrację G. W. Busha „wojną z terroryzmem” (War on Terror) i wejściem 7 października 2001 roku do Afganistanu w ramach zbiorowej samoobrony państw NATO. Dżihad został wzniecony, a sama Al-Kaida stała się instytucją o popularności dorównującej restauracjom McDonald’s. Każdy bojownik chciał należeć do Al-Kaidy. W ten sposób powstawały różne „filie” tej organizacji: Al-Kaida w Mezopotamii, czyli Iraku (AR), Al-Kaida Półwyspu Arabskiego (AQAP) czy Al-Kaida Islamskiego Maghrebu, głównie w Algierii (AQIM). Na fali popularności Al-Kaidy powstały także inne organizacje, które posądzano i do dziś posądza się o współpracę, lecz ich działania są raczej lokalne. Mowa tutaj przede wszystkim o kenijsko-nigeryjskiej Boko Haram, somalijskiej Asz-Shabab, indonezyjskiej Dżamijja Islamijja czy pakistańskich talibach.
Dżihad 3.0
Trzecia generacja dżihadu należy do tzw. Państwa Islamskiego. Daesh wprowadziło w dżihadystycznym świecie nową jakość — kontrolę określonego terytorium. Udoskonalili także cyber-dżihad. Co prawda pierwszymi sprawcami tego zjawiska byli czeczeńscy mudżahedini, ale to ISIS zdecydowanie wybiło się na tym polu, kształtując popkulturową wersję dżihadu. W 2008 organizacja (jeszcze wtedy pod nazwą Tawhid al-Jihad) zasłynęła umieszczonym w internecie nagraniem przedstawiającym dekapitację turysty pochodzącego z USA.

Od tego czasu zaczęło dołączać coraz więcej dżihadystów. Dowodzący wówczas Abu Musab az-Zarkawi dostał nawet autoryzację samego Bin Ladena i powstała iracka filia Al-Kaidy (AR), o której pisałam powyżej. W 2010 roku, po śmierci Zarkawiego, kierownictwo objął Abu Bakr al-Baghdadi, który rekrutował byłych żołnierzy Saddama Husseina. Stało się tak, ponieważ po agresji USA oraz „koalicji chętnych” na Irak okupanci obalili Husseina i rozwiązali armię. Przez tę decyzję po kilku latach ISIS zyskało wykwalifikowanych wojskowych, którzy wreszcie odzyskali cel. Oczywiście, ta generacja dżihadu również może się poszczycić zasięgiem globalnym. Najprawdopodobniej element wyróżniający tę generację, czyli kontrola terytorium, niedługo się z rąk Daesh wymknie. Nie mniej jednak tzw. Państwo Islamskie w historii wojującego dżihadu zapisze się jako pierwsza organizacja, która stworzyła quasi-państwo.
