„Nadszedł czas, aby napisać kolejny rozdział w historii naszych sił zbrojnych, by przygotować się na następne pole walki, na które Amerykanie, najlepsi i najodważniejsi, zostaną wezwani, aby zapobiec nowej fali zagrożeń dla naszego ludu i naszego narodu, i aby je pokonać” — zapowiedział Mike Pence, wiceprezydent Stanów Zjednoczonych.
Prezydent USA Donald Trump już przeszło pół roku temu zapowiadał nadejście rewolucji w postrzeganiu wykorzystywania nowoczesnych technologii militarnych, nie tylko na powierzchni naszej planety.

Directive 4 — rewolucja w dziedzinie światowej strategii militarnej?
Nadchodzi szósta formacja sił USA — obok armii lądowej, sił powietrznych, marynarki wojennej, piechoty morskiej (Marines) oraz straży przybrzeżnej. Proces legislacyjny mający na celu umożliwienie stworzenia tego tworu ma zostać ukończony w 2020 roku. Stany Zjednoczone są pierwszym z państw, które zdecydowały się na jawne tego typu posunięcie.

„Gwiezdne wojny” a międzynarodowe prawo kosmiczne
Warto wskazać na zapisy międzynarodowego prawa kosmicznego z dnia 5 sierpnia 1963 roku, które zakazują prób nuklearnych w atmosferze, w przestrzeni kosmicznej i pod wodą. Amerykanie nie zapowiedzieli wykorzystywania broni nuklearnej w przestrzeni kosmicznej, niemniej jednak przytoczony powyżej zapis międzynarodowego prawa kosmicznego został rozszerzony w traktacie z 1967 roku o zakaz wprowadzania na orbity okołoziemskie obiektów przenoszących broń jądrową lub jakiekolwiek inne rodzaje broni masowego rażenia. Brak dokładności tego zapisu jest podyktowany faktem, na który uwagę zwraca m.in. Rafał Kopeć w swojej pracy „Broń masowego rażenia — definiowanie pojęcia”, w której stwierdza, że:
„Termin ‚broń masowego rażenia’ (BMR) nie doczekał się w stosunkach międzynarodowych ujednolicenia znaczenia. Ta niejednoznaczność po części wynika z faktu, że termin ten stosowany jest nie tylko w charakterze opisowym, ale ma również znaczenie polityczne, a także normatywne. Termin ten stał się podstawą nie tylko wielu oficjalnych dokumentów, w tym również z zakresu prawa międzynarodowego, ale funkcjonuje także jako jeden z kluczowych elementów międzynarodowego dyskursu”
Mnogość interpretacji terminu „broń masowego rażenia” sprawia, że istnieją możliwości sprawnego ominięcia tego niewygodnego dla supermocarstwa — jakim niewątpliwie są Stany Zjednoczone — zapisu.
Głosy sprzeciwu
Sam projekt nie przeszedł bez głosów sprzeciwu, które okazały się gęstsze od opadów deszczu w czasie pory deszczowej w Mozambiku. Jednym z najgłośniejszych i najbardziej dobitnych sceptyków zabrał głos w tej sprawie już na początku działań prawnych sztabu Trumpa. Sceptykiem tym jest Mark Kelly, były astronauta i kapitan marynarki wojennej USA. Stwierdził on na łamach telewizji MSNBC:
„Istnieje zagrożenie w przestrzeni, ale zajmują się nim siły powietrzne USA. Nie ma sensu budować kolejnego szczebla biurokracji w i tak już bardzo zbiurokratyzowanym ministerstwie obrony”
United States Air Force, o których mowa w wywiadzie Marka Kelly’ego, otrzymują znaczną część pieniędzy z budżetu amerykańskiej armii, który wynosi około 700 mld $ przy 330 tysiącach żołnierzy na całym świecie (dane z roku 2017).

Co dalej?
Zdaniem ekspertów przełamanie kolejnej z barier na drodze rozwoju technologicznego jest niczym innym, jak krokiem w kierunku większej inwigilacji oraz szerszego dostępu do informacji. Wykorzystywanie przestrzeni kosmicznej, nawet jeśli w celu zapewnienia bezpieczeństwa, nie jest rozwiązaniem, na którym mocarstwa poprzestaną. Biorąc pod uwagę dostępność znanych nam rozwiązań technologicznych, gdybać możemy, iż w ciągu 20 lat podobne rozwiązanie stanie się powszechne i będzie stałym elementem potyczek militarnych na całym świecie. Jednak jaki wpływ będzie to miało na rzeczywisty obraz pokoju na świecie? Czy to właśnie przewaga w przestrzeni kosmicznej zapewni dominację w sferze światowego konfliktu? Czy przejęcie kontroli nad przestrzenią okołoziemską stanie się punktem wyjścia do zażegnania dalszych konfliktów, czy też będzie kolejnym punktem zapalnym szeroko zakrojonych działań zbrojnych? Na to i wiele więcej pytań nie otrzymamy jednoznacznej odpowiedzi. Przyniesie ją nam czas, jako niezmienny i wytrwały doręczyciel prawdy.
Źródła:
whitehouse.gov
reuters.com
bbc.com
Rafał Kopeć, „Broń masowego rażenia — definiowanie pojęcia”, Bezpieczeństwo. Teoria i praktyka 2014 nr 4 (XVII)
msnbc.com
foto główne: NASA/ESA/SAMANTHA CRISTOFORETTI