Uprzedzając wszelkie pytania w związku z tytułem — nie, przez noc nie przegłosowano nowej konstytucji. Niemniej jednak zaprezentowanie w ostatnią sobotę (tj. 10 listopada 2017 roku) przez zespół pod przewodnictwem profesora Roberta Gwiazdowskiego takiego projektu może wzbudzić niemałą ciekawość, mimo że zainteresowanie w Polsce sprawami dotyczącymi Konstytucji jest na poziomie jak w pewnej historyjce. Pozwolę sobie ją zacytować: Otóż w 1825 roku dekabryści wszczęli bunt w Petersburgu i kazali swoim żołnierzom wołać „wiwat Konstanty i konstytucja!” (…) ten bunt wzniecili pod hasłem, że to Konstanty, jako starszy brat Mikołaja, jest prawym dzieckiem tronu petersburskiego. Otóż puczyści kazali żołnierzom wołać „wiwat Konstanty i konstytucja” i – proszę sobie wyobrazić – żołnierze myśleli, że to imię żony Konstantego.[i]
Przejdźmy zatem do konkretów związanych z tym projektem. Na pierwszy rzut oka widać w nim dużą inspirację Konstytucją Stanów Zjednoczonych oraz projektem konstytucji z 1994 roku, stworzonym przez Stanisława Michalkiewicza (odniesienie do pełnego tekstu projektów umieszczone jest pod koniec artykułu). Sami jego autorzy zachęcają do przesyłania własnych koncepcji i poprawek. W niniejszym artykule zaprezentowane zostaną jedynie najważniejsze proponowane zmiany.
Rozdział I. Rzeczpospolita
O ile artykuł drugi obecnej Konstytucji brzmi Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej, to tutaj mamy to określone tak: art. 1 – Polska jest Rzeczpospolitą; art. 2 – Rzeczpospolita Polska jest państwem prawa.
Rozdział II. Prawa kardynalne
Tutaj zaczyna się robić ciekawie. W art. 9 pojawia się prawo do obrony koniecznej ze szczególnym uwzględnieniem miru domowego. To, co najbardziej interesujące w tym rozdziale, to art. 10: Każdy ma prawo do posiadania broni w domu lub mieszkaniu, w którym mieszka, chyba że zostanie go pozbawiony na podstawie wyroku sądowego. Ustawa określa warunki posiadania broni palnej w innych przypadkach
Rozdział V. Sejm, Senat
Kolejne poważne zmiany biorą na celownik władzę ustawodawczą. Na początek widzimy, że sprawują ją w Polsce Sejm, Senat i Zgromadzenie Narodowe (art. 40). Dalej postanowiono, że wybory do Sejmu odbywać się mają w systemie Jednomandatowych Okręgów Wyborczych (art. 52). Co do Senatu, to z każdego województwa wybieranych ma być po 3 senatorów na 6-letnią kadencję, zakładając uzupełnianie 1/3 składu Senatu co 2 lata (art. 50). Wyraźnie widać tu inspirację systemem amerykańskim. Funkcjom Zgromadzenia Narodowego jest poświęcony cały rozdział 6. projektu.
Rozdział VIII. Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej
Tutaj odwołam się do art. 5 projektu – władzę wykonawczą (sprawuje) Prezydent Rzeczypospolitej. Prosimy nie regulować teleodbiorników, ten artykuł właśnie tak wygląda.
To najpoważniejsza zmiana – obrót o 180 stopni w kierunku sytemu prezydenckiego. Polecam szczególnie zwrócić uwagę na ten rozdział, bowiem najbardziej wyróżnia się w tym projekcie.
Rozdział IX. Sąd Najwyższy i sądy powszechne
Tutaj też mamy kilka nowości. Art. 97 brzmi: Wymiar sprawiedliwości w Rzeczypospolitej Polskiej sprawuje Sąd Najwyższy i sądy powszechne. Pierwszy skład Sądu Najwyższego (44 sędziów) ma zostać wyłoniony w wyborach powszechnych (art. 104 z uwzględnieniem art. 101). Trzeba przyznać, że również jest to poważna zmiana.
Rozdział XII. Samorząd terytorialny
Ostatnią znaczącą zmianą jest brak powiatów (art. 136) i przeniesienie ich kompetencji na gminy.
Jak łatwo zauważyć w oparciu o te kilka artykułów, zmiany w stosunku do obecnej Konstytucji są kolosalne. W niniejszym artykule wskazano jedynie te najbardziej wyróżniające się – w projekcie jest ich o wiele więcej. Czy są one dobre czy złe? Pozostawiam to do indywidualnego rozpatrzenia. Poniżej zamieszczam link do całości tekstu.
http://zpp.net.pl/upload/oz7hpr_PROJEKTKONSTYTUCJIRZECZPOSPOLITEJPOLSKIEJ.pdf
[i]Cytat pochodzi z książki Grzegorza Brauna Stałe warianty gry, Prohibita, Warszawa 2016.