Wprowadzenie w 1997 roku instytucji świadka koronnego stało się przełomowym momentem w zwalczaniu polskiej przestępczości zorganizowanej. Nadawanie tego statusu umożliwiło rozbicie największych polskich zorganizowanych grup przestępczych, w tym mafii pruszkowskiej, gangu Krakowiaka czy wołomińskiego. Objętych zostało nim około 111 świadków, z czego tylko wobec 11 zakończono czynności procesowe. Jak przebiegał proces wprowadzania instytucji świadka koronnego w Polsce oraz jak cała procedura z nim związana dowiecie się z poniższego artykułu.
Wprowadzenie instytucji świadka koronnego
Lata 90. w Polsce to okres transformacji ustrojowej oraz idącej za nią niewydolności państwa. Sytuacja ta pozwoliła na rozwój wielu zorganizowanych grup przestępczych, które z czasem zaczęły kontrolować duże obszary miejskie, czując się przy tym zupełnie bezkarnie. W związku z tą sytuacją już w 1992 roku Ministerstwo Spraw Wewnętrznych oraz Ministerstwo Sprawiedliwości podjęły próbę wprowadzenia instytucji świadka koronnego. Oba projekty zostały odrzucone zarówno ze względów ustrojowo-proceduralnych (złamanie zasady legalizmu), jak i etycznych. Kolejny projekt został przedstawiony dopiero 5 lat później przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji; został przyjęty przez Sejm 25 czerwca 1997 r. większością 373 głosów przy jednym głosie sprzeciwu. Ustawa weszła w życie 1 września 1998 roku i była przewidziana jako tymczasowe rozwiązanie z trzyletnim okresem próbnym. Później została przedłużona, a w 2006 roku uznano instytucję świadka koronnego za stałą.
Kim jest świadek koronny?
Zgodnie z Ustawą o świadku koronnym jest on podejrzanym, który został dopuszczony do składania zeznań w charakterze świadka. Ustawę stosuje się w sprawach o przestępstwo lub przestępstwo skarbowe popełnione w zorganizowanej grupie albo związku mającym na celu popełnienie przestępstwa lub przestępstwa skarbowego, a także w sprawach o przestępstwa określone w art. 228 § 1 i 3-6, art. 229 § 1 i 3-5, art. 230 § 1, art. 230a § 1, art. 231 § 1 i 2, art. 250a § 1 i 2, art. 258 oraz art. 296a § 1, 2 i 4 Kodeksu karnego, a także art. 46 ust. 1, 2 i 4, art. 47 oraz art. 48 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 25 czerwca 2010 r. o sporcie. Instytucja ta opiera się na konwersji roli procesowej sprawcy przestępstwa, gdyż występuje on jako podejrzany, który został dopuszczony do składania zeznań w charakterze świadka. Świadek koronny ma przełamać zmowę milczenia, tzw. omertę, stając się tym samym nowym cennym źródłem informacji oraz środkiem dowodowym umożliwiającym dotarcie i osądzenie wysoko postawionych członków grupy. Świadek koronny nie podlega karze za przestępstwa popełnione w zorganizowanej grupie, w których uczestniczył i które jako świadek koronny ujawnił. Prokurator umarza jego postępowanie w ciągu 14 dni od dnia uprawomocnienia się orzeczenia kończącego postępowanie przeciwko tym sprawcom, których udział w przestępstwie świadek koronny ujawnił oraz przeciwko którym zeznawał. Stanowi to wyjątek od zasady legalizmu, odstępstwa tego dokonuje się jednak ze względu na określony cel, jakim jest rozbicie solidarności porozumień przestępczych i skazanie innych, groźniejszych przestępców.
Jakie są warunki otrzymania statusu świadka koronnego?
Podejrzany może zostać świadkiem koronnym, jeżeli:
- przekazał organowi prowadzącemu postępowanie informacje, które mogą przyczynić się do ujawnienia okoliczności przestępstwa, wykrycia pozostałych sprawców, ujawnienia dalszych przestępstw lub zapobieżenia im,
- ujawnił majątek swój oraz znany mu majątek pozostałych sprawców przestępstwa lub przestępstwa skarbowego, o których mowa ustawie (zapis ten został dodany w nowelizacji Ustawy o świadku koronnym w 2006 roku),
- podejrzany zobowiązał się do złożenia przed sądem wyczerpujących zeznań dotyczących osób uczestniczących w przestępstwie lub przestępstwie skarbowym oraz pozostałych okoliczności przestępstwa lub przestępstwa skarbowego określonego w ustawie.
Podejrzany nie może zostać świadkiem koronnym, jeśli:
- usiłował popełnić albo popełnił zbrodnię zabójstwa lub współdziałał w popełnieniu takiej zbrodni,
- nakłaniał inną osobę do popełnienia określonego w ustawie czynu zabronionego w celu skierowania przeciwko niej postępowania karnego,
- kierował zorganizowaną grupą albo związkiem mającym na celu popełnienie przestępstwa lub przestępstwa skarbowego.
Do głównych motywacji współpracy można zaliczyć:
- chęć rozpoczęcia nowego życia ze względu na rodzinę, zwłaszcza dzieci,
- przekonanie przez prokuratora do udziału w programie,
- obawę przed zagrożeniem ze strony członków grupy,
- odizolowanie/wykluczenie z grupy przestępczej,
- obawę przed zasądzeniem wobec podejrzanego wysokiej kary pozbawienia wolności,
- chęć zemsty na dawnych kompanach.
W latach 1998-2014 dopuszczono w śledztwach prowadzonych w prokuraturach dowody z zeznań 111 świadków koronnych, w tym w 1998 r. – 3, 1999 r. – 8, 2000 r. – 12, 2001 r. – 23, 2002 r. – 5, 2003 r. – 12, 2004 r. – 4, 2005 r. – 7, 2006 r. – 6, w 2007 r. – 6, 2008 r. – 6, 2009 r.- 1, 2010 r. – 8, 2011 r. – 4, 2012 r. – 4, 2013 r. – 1, 2014 r. – 1; od 2015 nie są dostępne dane statystyczne mówiące o liczbie zwerbowanych świadków koronnych, lecz na podstawie widocznej tendencji spadkowej można przypuszczać, że ich liczba od 2015 roku nie przekroczyła 5. Tendencja ta wynika z doświadczenia prokuratury, która rozważnie analizuje każdą kandydaturę i bardzo restrykcyjnie bada kandydata na świadka. Obecnie coraz częściej rezygnuje się z przyznawania podejrzanemu statusu świadka koronnego na rzecz art. 60 § 3, czyli tzw. „małego świadka koronnego”. Wynika to też z małego zainteresowania tym statusem wyrażanego przez samych przestępców. Z badań przeprowadzonych wśród takich świadków wynika, że połowa z nich inaczej wyobrażała sobie swój los. Wytykają, że procesy ciągną się latami, a pomoc państwa jest zbyt mała. Świadkowie koronni często są zmuszeni utrzymywać ten status przez 10 czy 15 lat i być do dyspozycji na każde wezwanie sądu czy prokuratora, podczas gdy wyrok, który mogliby otrzymać za popełnione przestępstwa, często byłby krótszy. Do 2014 roku zakończono wszystkie czynności procesowe (program procesowy) wobec 11 świadków koronnych.
Zdecydowana większość, bo aż 85% świadków koronnych to „żołnierze” czyli szeregowi członkowie gangów, niecałe 1,5% stanowili księgowi, 11% to łącznicy między zarządem a żołnierzami, a niecałe 3% należało do kierownictwa grupy. Najczęściej z tej możliwości korzystano w prokuraturach warszawskich (36 świadków) oraz katowickich (20 świadków). Na początku XXI wieku w prokuraturach nastąpiła swego rodzaju „moda” na świadków koronnych. Posiadanie świadka koronnego wiązało się z dużym wzrostem zainteresowania, na sali sądowej pojawiali się antyterroryści oraz rzesze dziennikarzy z całego kraju. Moda ta zdecydowanie negatywnie wpłynęła na postrzeganie instytucji świadka koronnego. Status ten często był nadawany osobom, które nigdy nie powinny go otrzymać.
Jak przebiega udział podejrzanego w instytucji świadka koronnego?
Osoba posiadająca status świadka koronnego wraz z osobami najbliższymi może liczyć na wiele przywilejów ze strony państwa. W przypadku braku możliwości podjęcia pracy (w związku z zagrożeniem życia lub zdrowia jej lub osób najbliższych) może otrzymywać ze strony państwa comiesięczne wsparcie wynoszące maksymalnie średnią krajową bądź ciut więcej w przypadku włączenia do programu rodziny świadka; wsparcie to jest przeznaczone na pokrycie kosztów utrzymania. Gwarantowany jest również dostęp do darmowych świadczeń opieki zdrowotnej. Dodatkowo w ramach programu osoby te bezpłatnie otrzymują mieszkanie (czynsz opłaca Policja), państwo funduje im kursy nauki zawodu i kształcenie, a także pomaga w znalezieniu pracy dla żony czy szkoły dla dzieci.
W razie zagrożenia życia lub zdrowia rodziny świadka koronnego mogą oni być objęci ochroną osobistą, a także uzyskać pomoc w zakresie zmiany miejsca pobytu lub zatrudnienia. Gdy świadkowi grozi realne niebezpieczeństwo, ochrona fizyczna trwa non stop. Dotyczy to przeważnie czasu przed złożeniem zeznań i podczas procesu. W pozostałym okresie ochrona polega na codziennym kontakcie telefonicznym czy osobistym i możliwości korzystania przez świadka przez całą dobę z tzw. telefonu alarmowego. W ciągu 14 lat funkcjonowania programu ochrony świadków policjanci trzykrotnie uzyskali informacje o przygotowaniach do zamachu na koronnego. Wszystkie zostały udaremnione. Obecnie według informacji Centralnego Biura Śledczego Policji z programu ochrony korzysta 83 świadków oraz 105 członków ich rodzin. Dodatkowo w uzasadnionych przypadkach można wydać im dokumenty umożliwiające używanie danych osobowych innych niż własne oraz przeprowadzić zabieg chirurgiczny usuwający charakterystyczne elementy wyglądu.
Czy status świadka koronnego otrzymuje się na całe życie?
Status świadka koronnego jest przyznawany jedynie na okres trwania procesów sądowych, w których świadek zeznaje. Po tym okresie następuje umorzenie jego postępowania, co oznacza rozpoczęcie nowego życia. Świadek może po zakończeniu współpracy dostać od państwa ostatnią pomoc w urządzeniu życia w innym mieście bądź kraju (kilku byłych świadków koronnych mieszka na stałe we Włoszech, USA czy Szwecji). Potem świadek rozpoczyna życie już na własną rękę.
Status świadka koronnego może również zostać przedwcześnie odebrany w przypadku, gdy:
- zeznał on nieprawdę lub zataił prawdę co do istotnych okoliczności sprawy albo odmówił zeznań przed sądem — w tym przypadku sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary,
- zataił swój majątek bądź znany mu majątek pozostałych sprawców,
- nie dotrzymał zobowiązania do złożenia przed sądem wyczerpujących zeznań,
- popełnił nowe przestępstwo lub przestępstwo skarbowe, działając w zorganizowanej grupie albo związku mającym na celu popełnienie przestępstwa lub przestępstwa skarbowego,
- zostały ujawnione okoliczności wykluczające przyznanie statusu świadka koronnego (np. morderstwo).
Dodatkowo prokurator podejmuje (w 3. punkcie jest to fakultatywne) zawieszone postępowanie wobec podejrzanego pozbawionego statusu świadka koronnego oraz nakazuje mu zwrot równowartości świadczeń otrzymanych w ramach pomocy. W przypadku czterech ostatnich warunków prokurator ma prawo wznowienia postępowania w ciągu 5 lat od uprawomocnienia się postanowienia o umorzeniu postępowania.
Blaski świadka koronnego
Z perspektywy lat instytucja, która początkowo miała być tylko tymczasowa, umożliwiła rozbicie przestępczości zorganizowanej w Polsce. Do jej największych sukcesów można zaliczyć rozbicie mafii pruszkowskiej, łódzkiej „ośmiornicy”, gangu Krakowiaka, gangu wołomińskiego czy też grupy lekarsko-prawniczej specjalizującej się w fałszywych zwolnieniach. Grupy te spowodowały straty w budżecie państwa szacowane na ponad pół miliarda złotych. Dotarcie do ich zarządów nie byłoby możliwe bez zeznań skruszonych przestępców. Do 2006 roku (później już tego nie liczono) w 73 śledztwach, gdzie zeznawało 87 koronnych, zarzuty usłyszało ok. 3 tys. osób, ujawniono 9,2 tys. przestępstw oraz skierowano 320 aktów oskarżenia przeciwko 2,2 tys. osób, z których ponad połowa została prawomocnie skazana.
Cienie świadka koronnego
Wspominana wcześniej moda na świadka koronnego spowodowała kilka afer, po których opinia publiczna zaczęła zastanawiać się nad instytucją świadka koronnego.
Świadek koronny Janusz C. ps. Stopa, który pomógł w rozbiciu gangu wołomińskiego, okazał się nie tylko włamywaczem i złodziejem, lecz także podwójnym zabójcą. Dokonał podwójnego zabójstwa na swoim wspólniku, z którym wyłudził z banku 300 tysięcy złotych, oraz jego narzeczonej. Dodatkowo okazało się, że działa na dwa fronty, gdyż donosił kolegom z gangu o tym, jak działa świadek koronny i co wiedzą organy ścigania. W 2006 roku został skazany na dożywocie.
W 2002 roku na podstawie zeznań świadka koronnego Macieja D. ps. Gruby katowicka prokuratura postawiła dwóm mężczyznom zarzuty o produkcję narkotyków i handel nimi oraz o pranie brudnych pieniędzy. Gruby tymczasem zaproponował żonom oskarżonych, że odwoła zeznania, jeśli zapłacą mu 100 tys. dolarów. W wyniku zasadzki świadek koronny został zatrzymany i skazany na 7 lat pozbawienia wolności za oszustwa i utrudnianie śledztwa. Prokuratura nie cofnęła mu statusu świadka koronnego, uznając, że wprawdzie w tym przypadku złamał prawo, ale jego zeznania w innych sprawach były wiarygodne. W maju 2012 roku pomówione przez niego osoby zostały uniewinnione, a sąd orzekł, że zeznania koronnego były jedynym dowodem w sprawie, który zresztą się nie potwierdził.
Świadek koronny Władysław C. ps. Prezes, zeznający w sprawach przestępstw popełnianych przez gang Krakowiaka, dostarczał wprawdzie wielu informacji przeciwko kierownictwu grupy, ale w czasie, gdy był objęty programem ochrony, popełnił około stu przestępstw, w tym porwania dla okupu. Wykorzystywał program do wyrobienia sobie w środowisku przestępczym pozycji nietykalnego mającego układy z policją. Korzystając ze statusu świadka koronnego założył własny kilkudziesięcioosobowy gang specjalizujący się w wyjątkowo brutalnych porwaniach. Prezes poległ od własnej broni, gdyż jego grupę udało się zlikwidować dzięki zeznaniom jednego z gangsterów, doprowadzając tym samym do straty statusu świadka koronnego przez Władysława C.
Podsumowanie — pozytywy i negatywy
Pozytywne aspekty:
- przełamanie tzw. omerty, czyli zmowy milczenia,
- wysoce skuteczna resocjalizacja — według funkcjonariuszy zajmujących się programem ochrony świadków znaczna część świadków koronnych (powyżej 60%) po wyjściu z programu nie powróci do poprzedniego stylu życia,
- rozbicie hermetycznych grup przestępczych — bez instytucji świadka koronnego nie byłoby możliwym dotarcie ani wykrycie części grup przestępczych, nie mówiąc o zebraniu odpowiedniego materiału dowodowego,
- dotarcie przez żołnierzy do szefów mafii — większość grup przestępczych opiera się na hierarchicznym modelu zarządzania, co znacząco utrudnia postawienie zarzutów szefom grup,
- odzyskanie majątku będącego w posiadaniu świadka koronnego i jego towarzyszy — zostało to umożliwione dopiero po 2006 roku, kiedy to do ustawy wprowadzono konieczność ujawnienia majątku przez świadka koronnego,
- ograniczenie strat skarbu państwa — rozbicie każdej nielegalnej zorganizowanej grupy umożliwia zmniejszenie niekorzystnych dla rozwoju państwa szarej i czarnej strefy.
Negatywne aspekty:
- wiązanie członków grupy poprzez wmieszanie w zabójstwo — grupy, znając obostrzenia ustawy o świadku koronnym, zlecają bądź wplątują członków swojej grupy w zabójstwo; w tym przypadku jedynym rozwiązaniem jest zastosowanie art. 60 § 3, tzw. „małego świadka koronnego”,
- uniewinnienie przestępcy — złamanie zasady legalizmu, która obowiązuje w Polsce (żaden sprawca nie może uciec od odpowiedzialności za popełnione czyny),
- wysokie, choć nie do końca znane koszty utrzymania instytucji świadka koronnego — zarówno wsparcie oferowane świadkom, jak i fundusz operacyjny objęte są klauzulą poufności; szacuje się, że roczne koszty utrzymania samego programu ochrony to około 20 mln zł, a do tego trzeba doliczyć wysokie wsparcie finansowe świadka,
- manipulowanie zeznaniami przez świadka — prokuratorzy nieposiadający wystarczających dowodów obciążających daną grupę często wykorzystywali świadka koronnego jako jedyny dowód w sprawie, a zeznania były wyraźnie kreowane przez prokuratora,
- występowanie syndromu sztokholmskiego u policjantów ochraniających świadka — funkcjonariusze często przebywają z nim przez większą część dnia; sytuacja ta powoduje „zakolegowanie się” i wyparcie faktu, że mają do czynienia z groźnym przestępcą, a nie poszkodowanym obywatelem,
- bezgraniczna ufność w zeznania świadka — kilkukrotnie zeznania koronnego stanowiły jedyny dowód w sprawie, mimo to prokuratorzy decydowali się na postawienie zarzutów wobec osób przez niego wskazanych,
- możliwość zwerbowania kreta bądź osoby, która zgodnie z ustawą nie powinna takiego statusu otrzymać.
Źródła:
– Świadek koronny. Sprawozdanie Departamentu ds. PZ Prokuratury Generalnej,
– Ustawa z dnia 25 czerwca 1997 r. o świadku koronnym,
– Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 18 października 2006 r. w sprawie udzielania ochrony i pomocy Świadkom koronnym i innym uprawnionym osobom,
– Wojtuszyn K., Kacperczyk A., Świadek koronny. 15 lat doświadczeń,
– https://www.rp.pl/Prawo-karne/307269924-Swiadek-koronny-Spada-liczba-przestepcow-zainteresowanych-darowaniem-kary.html,
– https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/klasykipolityki/1757268,1,swiat-wedlug-swiadka.read,
– https://gazetawroclawska.pl/swiadek-koronny-ktory-pograzyl-150-gangsterow-10-lat-czeka-na-nowe-zycie/ar/3665870/2,
– http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,23838055,tak-zyja-polscy-swiadkowie-koronni.html,
– https://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/instytucja-swiadka-koronnego-zanika,563591.html,
– https://polskatimes.pl/zycie-swiadkow-koronnych-wcale-nie-jest-uslane-rozami-dlaczego-decyduja-sie-na-wspolprace/ar/1032711.