Wnuczka Williama Randolpha Hearsta, magnata prasowego i jednego z najbogatszych ludzi w USA, została porwana przez członków Symbiotycznej Armii Wyzwolenia (z ang. Symbionese Liberation Army – SLA). Dwa miesiące spędzone w niewoli zmieniły dziewczynę nie do poznania. Rolę ofiary Patty Hearst entuzjastycznie zamieniła na rolę terrorystki.
Historia rodziny Hearst
William Randolph Hearst będąc młodym człowiekiem dostał od ojca gazetę „San Francisco Examiner”, a dzięki naturalnemu talentowi do kierowania interesem i zarabiania pieniędzy rozbudował tytuł do statusu najlepiej sprzedającej się prasy. Dziadek Patty szybko zaczął rozwijać swoje prasowe imperium. Na podstawie jego życiorysu Orson Welles nakręcił znany obecnie film „Obywatel Kane”. Główny bohater filmu, prasowy magnat Charles Foster Kane, stworzony był bazując na postaci Williama Randolpha. Ważnym dla losów rodzinnej korporacji okazał się być czwarty syn magnata, Randolph Apperson Hearst. Stanął on na czele Hearst Corporation w roku 1973.
Patricia Campbell Hearst urodziła się 20 lutego 1954 roku w San Francisco w Kalifornii. Od urodzenia była traktowana jak księżniczka i trzymana z dala od rzeczywistości i związanych z nią problemów. Patty uczęszczała do Crystal Springs School For Girls, katolickiej szkoły przygotowującej do college’u. Potem była uczennicą prywatnej szkoły Santa Catalina School w Monterey. Później uczęszczała do Menlo College w Atherton w Kalifornii, a następnie przeniosła się na University of California. Patricia stroniła od beztroskiego, studenckiego życia i jeszcze jako młoda studentka zaręczyła się z nauczycielem siostry, Stevenem Weedem. Sprawa na początku nosiła status kontrowersji, ale sytuacja się unormowała, gdy związek przestał przypominać wakacyjną miłość, a coś poważniejszego. Jednak informacja w prasie o zaręczynach pary okazała się być punktem zwrotnym, który zmienił życie Patty Hearst.
Porwanie
Dramat rozpoczął się 4 lutego 1974 roku o godzinie 9 rano. Do apartamentu Patty i Stevena w Berkeley włamały się trzy osoby – dwóch czarnoskórych mężczyzn i kobieta. Steven otrzymał ciosy z kolby pistoletu maszynowego, a Patty, która była sparaliżowana strachem i odziana jedynie w szlafrok, została wyprowadzona z pokoju i wywieziona w bagażniku osobowego chevroleta.
Dzień później rozpoczęła się już medialna obława na posiadłość Hearstów, ale to następnego dnia (6 lutego) do redakcji radiostacji KPFA przychodzi list wysłany przez grupę lewicowych terrorystów z SLA. W liście organizacja oficjalnie przyznała się do porwania Patty i w zamian za jej uwolnienie zażądała wypuszczenia z więzienia dwóch członków SLA – Russa Little i Joe Remiro. Co ciekawe, ta dwójka mężczyzn była odpowiedzialna za zabójstwo Marcusa Fostera rok wcześniej. Podobna do wcześniej wspomnianej notatka została wysłana do prasy. Foster był czarnoskórym dyrektorem lokalnej szkoły. Wprowadził w życie kontrowersyjną decyzję o zaostrzeniu programu ochrony uczniów, a teren szkoły zaczęli patrolować policjanci. Marcus Foster został zabity przez Russa i Joe na parkingu samochodowym, a sprawcy jakiś czas później przypadkiem natknęli się na patrol.
12 lutego, w dziewiąty dzień od momentu porwania, radio KPFA otrzymało list z ideologicznymi doktrynami SLA, jak również pierwszą taśmę z nagraną wiadomością. Takich taśm radiostacja miała otrzymać jeszcze kilka. Na nagraniu słychać było głos Patty, która zapewniała, że wszystko jest z nią w porządku. Nie była głodzona ani bita. Na tym samym nagraniu ujawnia się jeden z porywaczy – jest to Donald DeFreeze ps. Cinque. Afroamerykanin uciekł kilka miesięcy wcześniej z więzienia, a podczas pobytu w zakładzie dołączył do Stowarzyszenia Czarnych Kultur. Donald odrzucił ofertę wymiany i za uwolnienie Patty zaproponował, aby Hearstowie zapewnili ubogim Kalifornijczykom dostawę jedzenia. To przedsięwzięcie miało ich początkowo kosztować 400 milionów dolarów.
Kolejne taśmy
16 lutego dotarła druga kaseta. Patty zapewniła po raz kolejny, że wszystko z nią w porządku. Powiedziała, że porwanie jej jest tylko ostrzeżeniem i że SLA zależy na jej bezpieczeństwie. DeFreeze dodał, że organizacja czeka na „akt dobrej woli”, czyli planowaną dostawę żywności. Randolpha Hearsta nazwał „królem faszystowskiego medialnego królestwa”, a Hearst Corporation „największą propagandową instytucją na świecie”. Randolph Apperson po trzech dniach zapowiedział utworzenie programu dystrybucji jedzenia – People In Need. Na interes wyłożył jednak tylko 2 miliony dolarów.
20 lutego dociera trzecia taśma, tym razem tylko z komunikatem od DeFreeze’a. Powiedział on, że program PIN jest niewystarczający na potrzeby ludu i zażądał zwiększenia kwoty inwestycji do 6 milionów dolarów. Nie był to jedyny kłopot Hearsta, gdyż trwające już wówczas dystrybucje jedzenia kończyły się sporymi zamieszkami, przez które gubernator Kaliforni, Ronald Reagan, oskarżał ubogich o podżeganie do bezprawia.
9 marca, w trzydziesty czwarty dzień porwania, dociera kolejna kaseta, tym razem z nagranym już głosem Patty. Dziewczyna, ku zaskoczeniu słuchających, znacząco zmieniła swoją postawę i przemawiała w ostrym tonie. Skarżyła się na jakość dystrybuowanej żywności i zapewniała, że jej rodzinę stać na więcej. Słuchając tego można było odnieść wrażenie, że nie przyjmowała już roli przetrzymywanej ofiary. Przed wysłaniem piątej taśmy doszło do mrożącego krew w żyłach incydentu. Kamery monitoringu zarejestrowały napad na Hibernia Bank w San Francisco. 15 kwietnia cztery białe kobiety i czarnoskóry mężczyzna napadli na bank, używając przy tym broni palnej. Podczas tego incydentu dwie osoby zostały ranne, jedna z nich nie przeżyła. Z kasy grupa ukradła 10 tysięcy dolarów i szybko uciekła do podjeżdżającego wozu ucieczkowego. Obraz zarejestrowany przez monitoring pozwolił zidentyfikować członków grupy, a jedną z kobiet Okazała się nią właśnie Patty Hearst. Czarnoskórego mężczyznę zidentyfikowano jako Donalda DeFreeze’a, co nie pozostawiło wątpliwości, że Patricia wzięła udział w napadzie wraz ze swoimi porywaczami.
24 kwietnia przysłano piątą taśmę. Patty na nagraniu potwierdziła swój udział w napadzie i zapewniła, że zrobiła to bez żadnego przymusu. Wyśmiała teorie o praniu mózgu. Po kolejnym komunikacie doszło do kolejnych zdarzeń, pierwsze miało miejsce 16 maja pod sklepem w Los Angeles. Patty razem z małżeństwem Emily i Billem Harris wzięli udział w strzelaninie po nieudanej próbie obrabowania sklepu. Trójce udało się zbiec z miejsca zdarzenia. Punktem zwrotnym było zdarzenie dzień później, 17 maja. LAPD otoczyło posiadłość w Compton, gdyż mieli informację o przebywaniu członków SLA w tamtym miejscu. Media przybyły, aby transmitować sytuację, co zaowocowało pierwszą zarejestrowaną przez media strzelaniną. Wymiana ognia pod okiem kamer trwała ponad 3 godziny. Policja początkowo próbowała wypłoszyć terrorystów gazem łzawiącym, a po nieudanej próbie podpalono dom z pomocą rozlanej benzyny. Do spalonego doszczętnie domu weszli policjanci i zidentyfikowali szóstkę zwęglonych ciał. Były to zwłoki m.in. Donalda DeFreeze’a, jak i również Williego Wolfe’a, rzekomego ukochanego Patty, jak sama przyznaje w szóstej taśmie.
7 czerwca dociera taśma z wiadomością od Patricii. Jej pierwsze słowa to: „witajcie ludzie, tutaj Tania.” Kobieta przyznała się, że zakochała się w Willie Wolfe, ps. Cujo. Jasne też już było, że Patty zmieniła swoją tożsamość i identyfikowała się od tamtego momentu jako Tania. 18 września 1975 roku policjanci po wielu miesiącach poszukiwań zlokalizowali mieszkanie należące do Billa i Emily Harris. Po aresztowaniu pary policja otrzymała cynk o mieszkaniu, w którym ktoś podobno widział Patty. Po obserwacji wskazanego miejsca, o 2:25 dokonano obławy na zlokalizowaną kobietę. Patricia wychodząc z policjantami pokazywała gest zaciśniętej pięści.
Proces
Pierwszy proces ruszył 15 stycznia 1976 roku w sądzie federalnym w San Francisco. Patty była oskarżona o napad rabunkowy z bronią w ręku. Tutaj dochodzi do kolejnego zwrotu akcji, gdyż Patty całkowicie zmienia swoją narrację. Reprezentowana przez znanego i dobrego adwokata, Francisa Lee Bailey’a, Patty stwierdziła, że została poddana praniu mózgu. Wszystkich przestępstw dokonała w obawie o własne życie. Rzekomo była też wielokrotnie gwałcona. Adwokat wspominał również o syndromie sztokholmskim. Patricia zaprzeczyła jakoby miała być kiedykolwiek w związku z Wolfem. Istniały jednak liczne dowody na to, że dziewczyna zaczęła kłamać w sądzie.
Prokurator James Browning podał sugestie, że feministyczne członkinie SLA nie mogłyby pozwolić na gwałcenie kobiet w ich szeregach. Niekorzystnie na sprawę Patty wpływał też jej własny wygląd i ospałość. W odpowiedzi na serię pytań prokuratora o jej poczynania w szeregach SLA dziewczyna powoływała się na piątą poprawkę. Sytuacja ta powtórzyła się aż 42 razy.
Wyrok, kara i wolność
Po 39 dniach ogłoszono wyrok, w którym orzeczono Patty Hearst winną zarzucanych jej czynów i skazano ją na maksymalną karę 35 lat pozbawienia wolności. To zdarzenie wywołało ogromną burzę medialną, gdyż nikt nie spodziewał się, że osoba z bogatej i wpływowej rodziny może zostać tak ostro potraktowana przez wymiar sprawiedliwości. W więzieniu Patty udzieliła wielu wywiadów i starała się zmienić swój wizerunek na pozytywny. Razem z rodziną walczyła o ułaskawienie, powstała ku temu akcja „Free Patty Hearst”. Prezydent Carter w 1979 roku skrócił wyrok do dwóch lat, co dało Patty Hearst wolność. W dniu, w którym opuszczała więzienie, nosiła koszulkę z napisem „Pardon Me” (Wybaczcie mi). Patty poślubiła swojego ochroniarza i odsunęła się od uwagi mediów. W roku 1982 wróciła na świecznik wydając biografię „Every secret thing”. Reżyser John Waters zaprosił ją również do udziału w kilku swoich filmach. W roku 2001 ówczesny prezydent Bill Clinton zastosował pełne prawo łaski wobec Patty i złożył jej przeprosiny w imieniu służb sprawiedliwości USA.
Bibliografia:
Patty Hearst – porwanie, które zmroziło Amerykę