Atak Rosji na Ukrainę uniemożliwił światu wyjście z globalnego kryzysu i powrót do dawnych wskaźników wzrostu dobrobytu po pandemii spowodowanej COVID-19. W gorszej sytuacji okazały się kraje biedniejsze. Szacuje się, że utracone możliwości w 2022 roku wyniosą co najmniej 1 bilion dolarów.
Prognozy Banku Światowego
W swoich prognozach w 2022 Bank Światowy oraz kraje OECD (Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju) zmieniły swoje dotychczasowe optymistyczne poglądy na perspektywy światowej gospodarki oraz stwierdziły, że można zapomnieć o szybkim polepszeniu sytuacji, a ryzyko natychmiastowego pogrążenia się w kolejnym kryzysie jest bardziej realne niż kiedykolwiek.
“Rosyjska inwazja na Ukrainę spowodowała kolejne straty w światowej gospodarce, zdestabilizowała rynki energetyczne, pogłębiła niedobory żywności i ubóstwo w wielu rozwijających się krajach” – piszą ekonomiści Banku Światowego.
W nowej prognozie Bank Światowy przewiduje, że światowa gospodarka wzrośnie o zaledwie 2,9% w 2022 r., w porównaniu z poprzednią prognozą wynoszącą 4,1%. OECD jeszcze bardziej obniżyła swoją prognozę – z 4,5% do 3%.
Utrata półtora procenta to gigantyczna kwota, biorąc pod uwagę, że światowy PKB ma w tym roku po raz pierwszy przekroczyć 100 bilionów dolarów.
Wzrost gospodarczy jest również hamowany przez niekończącą się kwarantannę spowodowana COVID-19 w Chinach i wzrost stóp kredytowych w krajach rozwiniętych, które starają się rozwiązać problem rekordowej inflacji, która częściowo jest spowodowana rosyjską agresją militarną.
Gospodarka światowa ma charakter cykliczny: po wzroście następuje spowolnienie, a następnie powrót do kolejnej recesji. Od II wojny światowej świat doświadczył około 5 recesji.
Ale nigdy wcześniej wzrost po upadku nie kończył się tak szybko, jak teraz. Głównym powodem jest atak Rosji na Ukrainę.
Kto ucierpi bardziej?
Podczas każdego globalnego kryzysu najbardziej dotknięte zostaną kraje rozwijające się, ponieważ w przypadku krajów biedniejszych, ich zależność od światowych cen żywności i paliw jest większa. Atak Rosji na Ukrainę uderzył właśnie w nich.
Według Banku Światowego recesja zagraża nie wszystkim, a jedynie Ukrainie, Rosji i czterem innym krajom byłego ZSRR: Białorusi, Mołdawii, Kirgistanu i Tadżykistanu.
Według jego wyliczeń PKB Ukrainy zmniejszy się o 45% w 2022 r. i wkrótce nie odbije. PKB Rosji, według wyliczeń Banku Światowego, zmniejszy się o ok. 9% i nie powróci do wzrostu nawet w przyszłym roku. A w warunkach europejskiego embarga na ropę i spadku dochodów konsumpcja, inwestycje i import zmniejszą się o kolejne 2%.
„Covid już poważnie osłabił wzrost dochodów i redukcję ubóstwa w krajach rozwijających się. Konsekwencje wojny na Ukrainie tylko zaostrzają te problemy. A dla wielu z nich bardzo trudno będzie uniknąć recesji” – ostrzegają ekonomiści Banku Światowego.
„Konsekwencje wojny będą odczuwalne jeszcze długo. Zostawi to głębokie blizny na ciele ukraińskiej gospodarki – zniszczenie przedsiębiorstw, spalone pola, brak zasobów ludzkich” – piszą ekonomiści banku.
Jaki wpływ mają uchodźcy z Ukrainy?
Według OECD tylko w 2022 r. utrzymanie uchodźców wyniesie 26 mld euro.
Dwie trzecie tej kwoty to bezpośrednie koszty przyjęcia i zakwaterowania uchodźców. Kolejnych 9 miliardów euro potrzeba na dodatkowe finansowanie medycyny i edukacji. W UE jest już ponad 5 milionów uchodźców z Ukrainy.
Wojna na Ukrainie doprowadziła do migracji ludności na skalę historyczną, niespotykaną od II wojny światowej. Po dwóch latach konfliktu liczba uchodźców z Syrii osiągnęła 3 miliony, podczas gdy ta sama liczba opuściła Ukrainę w ciągu pierwszych trzech tygodni.
Natomiast nie można powiedzieć, że uchodźcy to jedynie straty dla Europy.
Pozwolą oni UE oraz innym rozwiniętym krajom zachodnim częściowo zrekompensować niedobór siły roboczej, który był jedną z głównych przeszkód w ożywieniu światowej gospodarki po pandemii.
Wzrost cen na surowce naturalne
Wojna spowodowała wzrost ceny ropy i gazu (zwłaszcza w Europie).
Z powodu sankcji oraz szantażu energetycznego ze strony Rosji, ceny ropy naftowej wzrosły w ujęciu nominalnym prawie 4,5-krotnie w porównaniu do czasów pandemii.
Świat nie widział tak gwałtownego skoku od czasu największego kryzysu naftowego lat 70-tych.
Skutki tak wysokich cen i reakcja UE na ograniczenia dostaw z Rosji są oczywiste. O ile wcześniej Rosja zaspokajała do 40% europejskiego zapotrzebowania na gaz, to w 2021 r. udział ten nieznacznie spadł do 35%, ale obecnie jest niższy niż 25%.
Handel światowy
Sankcje i embarga dotyczyły nie tylko importu i eksportu ropy i gazu, ale także innych towarów m.in. metale, produkty rafinacji ropy naftowej oraz żywność.
Wojna zahamowała rozwój OZE w krajach Europy, która miła na celu zastąpić „brudny” węgiel i paliwo jądrowe „czystym” gazem ziemnym, głównie pochodzenia rosyjskiego.
Bibliografia
https://www.bbc.com/ukrainian/features-61774750
https://www.dw.com/uk/ak-vijna-vplinula-na-ekonomiku-ukraini/a-63093916